O profilaktyce mówmy niezależnie od daty, ale warto wykorzystać ten moment, aby przypomnieć, że rokowanie w raku jelita grubego zależy przede wszystkim od stopnia zaawansowania choroby – przypomina dr Dariusz Lupa ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach.
Jeśli zmianę wychwycimy wcześnie to szanse na wyleczenie są naprawdę duże. Gorzej, jeśli wstyd i lęk biorą górę. Nie badamy się bo zawsze znajdzie się coś ważniejszego do zrobienia.
To „efekt strusia” czyli unikanie konfrontacji z rzeczywistością. Warto pamiętać, że kolonoskopia jest badaniem pozwalającym wykryć raka jelita grubego – podkreśla dr Dariusz Lupa. Zdecydowana większość pacjentów przeżywa pięć lat po leczeniu, gdy zmiana została u nich odpowiednio wcześnie zdiagnozowana. Gdy diagnoza pojawia się późno, a guz przekracza już ścianę jelita, odsetek przeżyć pięcioletnich dramatycznie spada. Czynnikami zwiększającymi ryzyko zachorowania na raka jelita grubego są predyspozycje genetyczne, fatalna dieta bogata w produkty wysokoprzetworzone, a uboga w błonnik, warzywa i owoce, otyłość, palenie papierosów, picie alkoholu, brak aktywności fizycznej, nieswoiste choroby zapalne jelit.
Każdego roku w Polsce diagnozę słyszy ponad 19 tysięcy osób. Nowotwory jelita grubego są trzecią najczęstszą przyczyną zgonów na choroby nowotworowe wśród kobiet oraz drugą wśród mężczyzn. Rak jelita grubego może początkowo rozwijać się nie dając dotkliwych dla pacjenta objawów dlatego tak ważna są profilaktyka i działania na rzecz wczesnego wychwytywania zmian w obrębie jelita – podsumowuje dr Dariusz Lupa.