„Coraz częściej chorują młodzi ludzie. Takie nowotwory jeszcze niedawno występowały głównie w piątej czy szóstej dekadzie życia”

O wzroście zachorowań na nowotwory mówi się bardzo wiele i takie alarmujące sygnały słychać z każdej strony. My postanowiliśmy podać kilka konkretnych przykładów z naszej codziennej praktyki by pokazać, że sytuacja jest naprawdę bardzo poważna – tłumaczy dr Andrzej Kupilas, ordynator urologii w Szpitalu Miejskim nr 4 w Gliwicach.

Coraz częściej nowotwory typowe kiedyś dla piątej, szóstej, siódmej dekady życia człowieka obserwowane są u młodych osób. Ostatnie takie przypadki? Jest ich wiele: 22-letnia pacjentka z guzem nerki potwierdzonym histopatologicznie. Udało się zachować nerkę, wyłuszczono jedynie guza. Kolejna kobieta, 31-letnia młoda mama, przyjęta na nasz oddział do odbarczenia nerek w zaawansowanym raku szyjki macicy. Ta historia, niestety, nie miała już pozytywnego zakończenia – relacjonuje dr Kupilas.

Gliwicka urologia w Szpitalu Miejskim nr 4 to miejsce, w którym pomoc znajdują pacjenci z wszystkimi rodzajami nowotworów układu moczowego. Głównie chodzi o raka pęcherza moczowego, stercza i nerki. Im wcześniej wykryta zostanie choroba – tym większa szansa na trwałe wyleczenie i możliwość stosowania małoinwazyjnych technik operacyjnych jak laparoskopia. Ma to ogromne znaczenie dla chorych, którzy otrzymują szansę na szybszy powrót do zdrowia i krótszy okres rekonwalescencji. Pobyt w szpitalu skraca się o połowę, chory traci mniej krwi. Od pół roku wykonujemy laparoskopowe prostatektomie radykalne. By móc zaoferować naszym pacjentom taką opcję leczenia, przygotowywaliśmy się przez dwa lata m.in. poprzez udział w specjalistycznych szkoleniach – wyjaśnia ordynator.

Dzięki staraniom zarządu Szpitala, uzyskaliśmy pakiet onkologiczny, co skróciło istotnie czas oczekiwania na diagnostykę i leczenie, pozwala leczyć większą liczbę pacjentów – podkreśla dr Andrzej Kupilas. We wcześnie wykrytym raku nerki wykonujemy operacje organooszczędzające (NSS) pozwalające na usunięcie guza i zachowanie pozostałej, zdrowej części narządu – podsumowuje specjalista.